Aquascaping to termin używany w dziedzinie nowoczesnej akwarystyki, będący jednym z najbardziej widowiskowych aspektów tego hobby.
Ale zacznijmy od początku – czym tak naprawdę jest „aquascaping”? Słowo to pochodzi z połączenia łacińskiego „aqua”, czyli „woda” i angielskiego „scape”, które wywodzi się od „landscape” – „krajobraz”. Natomiast „aquascape” zakończone na „-ing” odnosi się do procesu tworzenia tych podwodnych pejzaży. Krótko mówiąc, aquascaping to sztuka komponowania żywych obrazów w zamkniętej przestrzeni akwarium.
Takie podejście otwiera furtkę do wyrażenia artystycznej duszy akwarysty. Aquascaping to głównie miniaturyzacja rzeczywistych lub wyimaginowanych krajobrazów, dlatego też skupiamy się w nim szczególnie na perspektywie, która jest kluczowa dla odzwierciedlenia głębi i przestrzeni. Kładziemy także duży nacisk na estetykę akwarium, aby idealnie pasowało do otoczenia. Kolory mebli, podłogi i ścian stanowią pierwszy krok do wyboru odpowiednich materiałów. Starannie ukrywamy przy tym wszelkie urządzenia techniczne, stosując akrylowe lub szklane wloty i wyloty wody, które nie odwracają uwagi od naszego głównego celu: uzyskania wrażenia głębi i przestrzeni.
Aquascaping to stosunkowo młoda dziedzina sztuki, ale już wykształciła ona swoje własne style.
IWAGUMI
Styl ten zapoczątkował historię aquascapingu i rozpropagował go na skalę światową. Jego twórcą był Takashi Amano, który zainspirowany japońskimi ogrodami kamiennymi, postanowił przenieść tę koncepcję do akwariów. Cała magia tej aranżacji tkwi w jej prostocie i minimalizmie. Istnieją tu wyraźne ograniczenia dotyczące używanych materiałów, a skały, będące głównym elementem, mają swoje nazwy i określone funkcje.
Podstawą są trzy kamienie. Największy z nich, zwany „oiaishi”, umiejscowiony jest zgodnie z zasadami złotego podziału (w proporcji 1:1,6). Jego rolą jest skupienie uwagi obserwatora. Drugi, nieco mniejszy kamień, zwany „fukuishi”, ma równoważyć wielkość i wagę pierwszego. Trzeci, najmniejszy („soeishi”), dopełnia całość. Liczba kamieni może być dowolna, ale zgodnie z zasadami sztuki powinna być nieparzysta.
Pomimo ograniczenia się do samych skał, kompozycja powinna sprawiać wrażenie lekkości i starannego przemyślenia. Ten styl nie jest łatwy dla początkujących akwarystów, ponieważ z uwagi na niską ilość roślinności trudno ukryć ewentualne błędy. Do obsadzenia akwarium możemy zastosować eleocharis, glossostigmę, niski hemianthus lub Monte Carlo. Przy odpowiednim oświetleniu i nawożeniu dwutlenkiem węgla, podłoże szybko porośnie roślinami, które uzupełnią skały i będą z nimi kontrastować. Cała kompozycja musi być spójna i kompletna. Efekt ten można osiągnąć poprzez zamontowanie podświetlanego tła akwarium, które podkreśli minimalistyczną aranżację, pozostawiając miejsce na interpretację ułożonych kamieni, które opowiadają swoją historię.
RAGWORK
Styl ten również cechuje się wykorzystaniem licznych kamieni, ale w nieco odmiennym ujęciu. Ragwork to górzyste krajobrazy porośnięte roślinami, zainspirowane panoramą górską. Formacje skalne, doliny i wąwozy są tu mile widziane. Akwarium nie musi być wysokie, wręcz przeciwnie, lepiej sprawdzi się niższe i dłuższe, dzięki czemu uzyskamy efekt panoramy.
Do stworzenia takiej aranżacji przydadzą się mniejsze kamienie, które ułatwią roślinom rozwój na stokach i zboczach gór. Dodanie mchów uzupełni krajobraz imitując roślinność iglastą. Kompozycje w tym stylu powinny być statyczne, budując uczucie spokoju i wyciszenia.
MIZUBE
To styl, który przekracza granice tradycyjnego akwarium. Nie ma w nim miejsca na pokrywy, lecz możemy korzystać z niższych zbiorników. Muszą być one otwarte, aby umożliwić roślinom rozwój ponad powierzchnią wody. Rośliny, takie jak żabienice, monstery, papirusy i skrzydłokwiaty doskonale radzą sobie z systemem korzeniowym całkowicie zanurzonym w wodzie. Dodatkowo, wyciągają z niej produkty przemiany materii ryb, co wspomaga proces filtracji. Ważną rolę odgrywają tutaj drewno, korzenie i rośliny nad powierzchnią wody, które przyciągają uwagę obserwatora.
Nie trzeba mocno oświetlać części zanurzonej. Dobrze oświetlone rośliny nad powierzchnią stworzą piękne, soczyście zielone liście. Całość można doskonale uzupełnić za pomocą foggera, który tworzy mgłę na powierzchni wody. Ryby zamieszkujące to akwarium nie muszą być wyjątkowo kolorowe. Małe, delikatnie srebrne lub te, które odbijają światło, zdecydowanie wystarczą. Sprawdzą się tu mikrorazbory, tetry oraz popularne neonki.
RYUBOKU
Ten styl akwarium opiera się głównie na korzeniach, które mogą być uzupełnione kamieniami, choć nie jest to konieczne. Ryuboku to tradycyjna japońska forma aranżacji, która polega na ułożeniu korzeni w trójkątną kompozycję, schodzącą od jednego boku akwarium do drugiego, co pozwala obserwować podwodny krajobraz z różnych perspektyw. Aranżacja z wyspą pośrodku zbiornika świetnie się sprawdzi, gdy akwarium jest widoczne z obu stron. Plaże i ścieżki będą doskonale wpasowane w klimat takiego zbiornika, a wprowadzenie kirysków do obsady pomoże utrzymać czystość i zmniejszyć częstotliwość wymiany piasku. Dzięki roślinom, takim jak anubiasy, bucephalandry, bolbitisy, microzoria, kryptokoryny i vallisnerie, uzyskamy podwodną gęstwinę przypominającą zatopiony las. Kluczowe jest ustawienie wlotu i wylotu wody tak, aby uzyskać efekt dynamicznego nurtu, który możemy podkreślić, ustawiając korzenie i kamienie zgodnie z kierunkiem przepływu.
Aquascaping często łączy różnorodne gatunki zwierząt, które w dzikiej przyrodzie nigdy by się nie spotkały. Jednak nie zapominajmy, że akwaria to nie tylko nasze hobby, ale także dom dla żywych istot, takich jak ryby, krewetki, ślimaki czy raki. Projektując zbiornik, pamiętajmy o dobrostanie jego mieszkańców. Wszystko do urządzenia akwarium znajdziecie w sklepie akwarystycznym https://trzmiel.com.pl/akwarystyka-slodkowodna
To od nas, akwarystów, zależy odpowiedzialne dobieranie obsady, która będzie harmonijnie ze sobą współżyła. Prawdziwe piękno akwarystyki zaczyna się od troski o dobro zwierząt!
Treść promocyjna